Ekspert punktuje PZN. Ma sporo do zarzucenia
Polscy skoczkowie z tygodnia na tydzień prezentują się coraz lepiej. Nadal nie jest to jednak forma pozwalająca na regularną walkę z czołówką Pucharu Świata. Zawodnicy Thomasa Thurnbichlera oddają pojedyncze skoki na wysokim poziomie, lecz poza dobrym występem Piotra Żyły na mistrzostwach świata w lotach narciarskich, nie mogą się pochwalić solidnym wynikiem. Polski Związek Narciarski musi myśleć nie tylko o tym sezonie, ale również o tym jak może wyglądać przyszłość polskich skoków za kilka lat.
Ekspert punktuje Polski Związek Narciarski
W ostatnich miesiącach często pojawia się temat wieku czołowych skoczków. Dawid Kubacki ma obecnie 33 lata, Kamil Stoch – 36, Piotr Żyła – 37. To oznacza, że najprawdopodobniej ich kariery nie będą trwać zbyt długo. Pozostali członkowie kadry A – Paweł Wąsek i Aleksadner Zniszczoł – także nie zaliczają się już do kategorii młodych i perspektywicznych zawodników.
Polski Związek Narciarski ma twardy orzech do zgryzienia, gdyż nie widać na horyzoncie tak dobrych juniorów, którzy mogliby wejść w buty doświadczonych weteranów. Józef Jarząbek, wieloletni trener skoczków uważa, że dużym błędem było usunięcie kadry juniorów, gdyż przez to powstała dziura w dobrym przygotowaniu zawodników wchodzących w dorosłość.
– Trochę brakuje szkolenia wśród młodych skoczków. Moim zdaniem rozwiązanie kadry juniorów było błędem. Trener nie może mieć pod sobą wielu zawodników, ponieważ wszystkie treningi powinny być dokładnie przeprowadzone i przeanalizowane. Jak się dostaje ich za wiele, to jest trudniej i nie idzie to do przodu. W mojej opinii ta kadra powinna wrócić – powiedział Jarząbek dla portalu WP SportoweFakty.
Maciusiak odpowiada Józefowi Jarząbkowi
Co ciekawe, po części zgodził się z nim Maciej Maciusiak, czyli koordynator Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej. Przyznał, że w Polsce powinna istnieć kadra młodzieżowa. Dodał jednak, że część winy za obecny stan rzeczy ponoszą kluby, które „nie trzymają długo zawodników i zrzucają odpowiedzialność na związek, a ten robi wszystko, aby utrzymać tych skoczków”.
Polska zajmuje szóste miejsce w klasyfikacji Pucharu Narodów 2023/2024.